Aktywni mają lepiej. Pod wieloma względami, nie tylko bez problemu pokonują schody, kiedy winda wysiądzie, ale też łatwiej rozwiązują problemy intelektualne, imponują sprawnością fizyczną, zgrabnym ciałem. A także z reguły mają bardziej satysfakcjonujące życie erotyczne. Przyczyna jest tu prozaiczna. Osoby ze słabą kondycją nie mogą sobie pozwolić na długie igraszki w sypialni, szybciej się męczą, zatem nie czerpią z seksu tyle zadowolenia. Nie bez powodu mężczyźni uwielbiają kobiety ćwiczące jogę. Ich ciała są sprężyste, gibkie i mogą sobie pozwolić na znacznie bardziej wymyślne pozycje w łóżku. Jednocześnie osoby aktywne są reguły bardziej pewne siebie. Nie mają tylu kompleksów, czują się silne, wartościowe, po prostu fajne. Takie postrzeganie własnej osoby pozytywnie wpływa na świadomy wybór partnera, ale też poprawia jakość współżycia. Poza tym wysportowani mają nie tylko więcej siły, możliwości, ale również i chęci do aktywnego życia intymnego. A wszystko za sprawą wyższego poziomu hormonów, określanych jako hormony szczęścia. Fit jest sexy.